Przed drzwiami włożyła rękę do kieszeni uważając że są tam klucze od samochodu. Jednak ich tam nie było.
Zawsze chowam klucze do kieszeni. Gdzie mogą być jak nie tam? ~ Pomyślała wkładając rękę w drugą kieszeń. ~ Proszę tylko nie to! Ja nie mogłam ich zgubić. Zawsze je tu chowałam. Juzus, Jezus!
Gdy Alexis szukała kluczy Harry właśnie miał ruszać, ale powstrzymało go wołanie siostry. Nie chciał do niej znowu iść, ale był tak dobry, że poszedł. Wyłączył silnik, zamknął drzwi, zablokował samochód i powolnym krokiem ruszył przed siebie. ~ Dlaczego znów mnie wołasz? ~ Spytał panując nad nerwami.
~ Nie wiem czy jesteś gotowy na dziewczynę. ~ Gemma zaczęła zachowywać się jak dziecko.
~ Jestem gotów. ~ Powiedział i trzaskając drzwiami wyszedł z domu, wsiadł do samochodu i ruszył.
Alexis znalazła klucze, wsiadła do auta, ruszyła i włączyła radio. Na audycji właśnie odbywała się rozmowa o bezpieczeństwie w sieci. Przewróciła oczami i szybko zmieniała stację.
Po godzinie oboje byli na miejscu.
czwartek, 1 stycznia 2015
Rozdział 2
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jejku ♥ Rozdział super tak jak tamten <3 Nie mogę się doczekać next ♥
OdpowiedzUsuń